Skraplająca się woda z klimatyzacji w Audi A4 B5 – norma czy problem?

Zauważyłeś mokrą plamę pod samochodem po jeździe z włączoną klimatyzacją i zastanawiasz się, czy to normalne? Spokojnie - nie zawsze oznacza to awarię. W tym poradniku wyjaśniamy, dlaczego z klimatyzacji może kapać woda, kiedy to naturalne zjawisko, a kiedy warto się tym zainteresować.

Woda z klimatyzacji - całkiem normalne zjawisko

Jeśli po dłuższej jeździe zauważyłeś pod swoim autem niewielką plamę wilgoci, nie panikuj od razu. To często spotykana sytuacja, która wynika z naturalnych procesów zachodzących w układzie klimatyzacji.

Woda cieknie z klimatyzacji w aucie głównie na skutek kondensacji pary wodnej, która osiada na parowniku - jednym z kluczowych elementów całego układu. Właśnie tam dochodzi do gwałtownego schłodzenia powietrza, a tym samym - do skraplania wilgoci, która naturalnie spływa przez rurkę odpływową na zewnątrz pojazdu.

To dlatego tak często spotykamy plamę wody pod samochodem, szczególnie latem. Nie jest to powód do niepokoju, o ile ciecz jest bezbarwna, bezzapachowa i pojawia się po jeździe z klimatyzacją. To znak, że system działa, jak należy.

Oczywiście, jeśli kapie z klimatyzacji w samochodzie w sposób nietypowy - np. do wnętrza auta lub ilość wody jest nienaturalnie duża - wtedy warto się przyjrzeć sprawie bliżej.

Przeczytaj także: Osuszacz zawieszenia Audi: wszystko, co musisz wiedzieć

Skąd się bierze woda z klimatyzacji?

To pytanie pojawia się bardzo często - szczególnie latem, kiedy kierowcy zauważają pod autem mokre ślady po dłuższej trasie. To w większości przypadków zupełnie normalne. Gdy klimatyzacja działa, powietrze z wnętrza samochodu przepływa przez zimny parownik, a para wodna z tego powietrza zaczyna się skraplać.

Tak właśnie działa skraplanie z klimatyzacji samochodowej - i stąd bierze się ta woda. Jest jej czasem całkiem sporo, szczególnie w gorące, wilgotne dni. Co dalej? Trafia do odpływu i spokojnie wypływa pod samochód.

Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy coś blokuje ten odpływ - wtedy może się okazać, że woda z klimatyzacji w samochodzie ląduje nie tam, gdzie powinna.

Plama wody pod samochodem - chłodna rosa czy alarm ostrzegawczy?

Widzisz pod samochodem mokrą plamę i nie wiesz, czy to coś poważnego? Sprawa nie jest trudna. Jeśli ciecz jest czysta, bez zapachu i pojawia się regularnie po jeździe w ciepłe dni, to wszystko jest w porządku.

Ale gdy zauważysz, że ciecz ma kolor - np. zielony, różowy, brunatny - to może być już np. płyn chłodniczy albo olej. Jeszcze gorzej, gdy wyciek wody z klimatyzacji w samochodzie pojawia się wewnątrz auta, pod nogami pasażera. To może świadczyć o zatkanym odpływie. Wtedy warto się nie zastanawiać, tylko działać. Serwis sprawdzi to w kilka minut i zaoszczędzisz sobie większych problemów.

Przeczytaj także: Jak wymienić osuszacz klimatyzacji w Audi A4 B5?

Gdy klima zaczyna śmierdzieć, a Ty kichać… - wpływ wilgoci na zdrowie

Zimą zapominasz o klimie, wiosną włączasz i… zapach stęchlizny, jakby coś długo leżało w piwnicy. Niestety, to klasyczny objaw wilgoci w układzie klimatyzacji. Kiedy parownik po jeździe zostaje mokry, a auto stoi zamknięte, rozwijają się tam grzyby i bakterie.

I to właśnie one powodują nie tylko nieprzyjemny zapach, ale też mogą wpływać na Twoje zdrowie. Uczucie drapania w gardle, reakcje alergiczne, kaszel - to może mieć związek z nawiewem.

Rozwiązanie? Przede wszystkim zadbać o osuszenie układu i co jakiś czas zastosować środek odgrzybiający, np. Airco Fresher od TEC2000. To prosty sposób, żeby uniknąć jazdy w towarzystwie nieproszonych pasażerów, czyli grzybów i pleśni. A komfort i zdrowie w aucie? Bezcenne.

Jak zminimalizować ryzyko pleśni w układzie klimatyzacji?

Większość problemów z zapachami w klimatyzacji nie bierze się z brudu czy awarii, tylko… z wilgoci, która nie zdążyła wyparować. A to oznacza, że przyczyną może być po prostu nawyk wyłączania silnika z pracującą jeszcze klimą.

Jeśli kończysz jazdę i od razu gasisz auto, parownik zostaje mokry, a to jak zaproszenie dla pleśni. Rozwiązaniem jest zasada 5 minut - wyłącz klimatyzację, ale zostaw włączony wentylator na kilka minut. To wystarczy, by parownik wyschnął. Taki nawyk robi naprawdę dużą różnicę.

Przeczytaj także: Rozwiązania problemu zapachu spalin w Audi A4 B8 3.0 TDI

Dodatkowo - ponownie - warto sięgnąć po odgrzybiacz typu Airco Fresher, szczególnie jeśli auto długo stało albo po zimie. I pamiętaj - jeśli woda z klimatyzacji w samochodzie nie trafia tam, gdzie powinna, problem może się tylko pogłębiać.

Zasada 5 minut - prosty trik dla Twojej klimy

Brzmi jak coś banalnego, ale działa rewelacyjnie. Zasada 5 minut to po prostu sposób na osuszenie układu przed zakończeniem jazdy. Wyłączasz klimatyzację, zostawiasz wentylator - i tyle. Cała wilgoć zostaje wydmuchana, a parownik wysycha.

I właśnie dzięki temu nie pojawia się zapach stęchlizny, grzyby nie mają pożywki, a woda z klimatyzacji nie zatrzymuje się w układzie. Ten trik powinien wejść w nawyk każdemu kierowcy, szczególnie w cieplejszych miesiącach. Co ważne, nie tylko poprawia to komfort jazdy, ale też przedłuża żywotność układu.

Jeśli więc ostatnio zauważyłeś, że woda cieknie z klimatyzacji w aucie i masz wątpliwości - warto zacząć od tej prostej zmiany.

Najczęstsze problemy z klimatyzacją i jak im zapobiec

Niestety, nie każda plama to zwykła woda. Czasem klimatyzacja zaczyna kaprysić, a my nie wiemy, czy to tylko wilgoć, czy już coś poważniejszego. Jeśli zauważysz, że klima nie chłodzi tak, jak powinna, z nawiewów leci ledwo chłodne powietrze albo do wnętrza auta dostaje się wilgoć - to może oznaczać usterkę.

Zdarza się, że zatkany odpływ zatrzymuje wodę w układzie i ta trafia pod dywanik. Innym razem winny jest niski poziom czynnika chłodniczego albo brudny filtr.

I jasne - kapie z klimatyzacji w samochodzie, to się zdarza. Ale jeśli zamiast skroplin masz wodę w kabinie albo wilgotne szyby zaraz po odpaleniu auta, warto to sprawdzić. Raz do roku przegląd klimatyzacji to minimum.

tags: #audi #a4 #b5 #skraplająca #się #woda

Popularne posty: