Jak pokonać smog? Rośliny kontra oczyszczacze powietrza
- Szczegóły
Smog to temat od lat powracający do dyskusji publicznej późną jesienią i zimą. Walka ze smogiem nie jest łatwa. Dopóki nie zrezygnujemy z pieców na węgiel, ekogroszek, olej opałowy (o plastiku i śmieciach nawet nie wspominamy), nie będziemy również mniej palić drewnem (palenie drewna od góry też nie jest rozwiązaniem) i - co chyba kluczowe - nie przekonamy do tego swoich sąsiadów, dopóty musimy radzić sobie z nim doraźnie, na własną rękę.
Smog daje nam się we znaki coraz bardziej. W walce z zanieczyszczeniami pomagają nam oczyszczacze powietrza, ale także rośliny, które mamy w domu. Wiele osób sprowadza z zagranicy do domu drogie urządzenia. Nie wszystkich na nie stać. Na szczęście można spróbować też prościej, naturalniej i chyba przyjemniej oczyszczać powietrze - zaprząc do pracy rośliny.
Rośliny doniczkowe oczyszczające powietrze
Pomysł oczyszczania powietrza za pomocą roślin nie jest nowy. Naukowcy z NASA, zastanawiający się, jak oczyszczać powietrze w statkach kosmicznych, przyjrzeli się temu zagadnieniu prawie 30 lat temu. Wynikiem ich laboratoryjnych badań był raport Interior Landscape Plants for Indoor Air Pollution Abatement opublikowany 15 września 1989 roku.
Poniżej, między innymi na jego podstawie, prezentujemy rośliny, które warto mieć w domu nie tylko zimą. Te niepozorne doniczkowce radzą sobie z takimi szkodliwymi związkami jak benzen, amoniak, formaldehyd, trichloroetylen, toluen, ksyleny i tlenek węgla. Niektóre obecne bywają w meblach, oknach, lakierach, środkach czyszczących, klejach, farbach, rozpuszczalnikach, a nawet papierze toaletowym i chusteczkach higienicznych; inne powstają w wyniku spalania benzyny, śmieci, plastiku… W smogu znajdziemy oczywiście o wiele więcej substancji, występują w nim jeszcze między innymi tlenki azotu i siarki, ozon, benzo(a)piren oraz metale ciężkie (ołów, nikiel, kadm), ale z pewnością warto zwrócić uwagę na te rośliny oczyszczające powietrze. Niech pomogą Wam w te ponure, zimowe dni trochę odetchnąć!
Wymieniamy kilkanaście gatunków i rodzajów roślin, które zmniejszają zanieczyszczenie powietrza w domu. Aby łatwiej było się zorientować, jakie związki chemiczne unieszkodliwiają, przygotowaliśmy tabelkę. Kwiecie i ziela uporządkowaliśmy według liczby związków, z którymi sobie radzą. Najlepszą trójkę zostawiliśmy na koniec.
Przeczytaj także: Kompleksowe oczyszczanie powietrza
Zieleń usuwająca trujące związki
Zastanawiając się, jakie rośliny kupić do domu, by oczyszczały nam powietrze wewnątrz, warto odwołać się do badań przeprowadzonych jeszcze w latach 80 ubiegłego wieku, przez Narodową Agencję Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej. Na podstawie niniejszych badań, opublikowano listę 18 roślin, które najlepiej radzą sobie z ww.
Jak więc widać, wybór roślin, które pochłaniają jest zróżnicowany i każdy z pewnością znajdzie taką, która spełni nasze oczekiwania. Wprawdzie wyżej wymienione rośliny pochłaniają większość szkodliwych substancji z powietrza, acz badacze skupili się tylko i wyłącznie na zanieczyszczeniach gazowych.
Rośliny oczyszczające powietrze w naszym domu:
- Paproć - emitują duże ilości wilgoci i tlenu, pochłaniają toksyny z powietrza. Trzeba pamiętać, że paprotce może zaszkodzić suche powietrze.
- Wężownica, Sansevieria trifasciata - produkuje tlen nocą, dlatego też nazywa się ona również „sypialnianą rośliną”. W sypialni warto mieć około 7 roślin do wysokości tali na każdą osobę.
- Bluszcz - Najpopularniejszym gatunkiem jest bluszcz pospolity. Najlepiej czuje się w temperaturze do 20 stopni Celsjusza.
- Skrzydłokwiat - W przeciwieństwie do wężownicy lubi wilgotne powietrze i wymaga dużej wilgotności powietrza. Najlepiej rośnie w półcieniu, a nawet w cieniu w temperaturze pokojowej. Skrzydłokwiat jest nie tylko piękny, ale oczyszcza powietrze głównie z benzenu i acetonu.
- Trzykrotka - Roślina, która opanowała mieszkanie moich rodziców kiedy byłam dzieckiem. Nie lubiłam jej. Chociaż wówczas nie zdawałam sobie sprawy, że tak cenna jest jej obecność w mieszkaniu.
Rośliny doniczkowe nie tylko oczyszczają powietrze z toksyn i substancji chemicznych oraz wzbogacają je w tlen, ale też nawilżają wokół siebie atmosferę tworząc w mieszkaniu przyjazny i zdrowy mikroklimat. Warto zadbać o pojawienie się prawdziwych roślin w domu.
Trzy najlepsze w oczyszczaniu powietrza rośliny - według Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej USA:
- Chryzantema wielkokwiatowa (Chrysanthemum morifolium) - Benzen, formaldehyd, amoniak, trichloroetylen, toluen i ksyleny filtruje wydajniej niż skrzydłokwiat. Lubią słońce, warto zatem umieścić je w bezpośrednio oświetlanym promieniami miejscu. Niestety chryzantemy również są trujące dla zwierzaków domowych.
- Skrzydłokwiat (Spathiphyllum) - Formaldehyd, benzen, trichloroetylen, ksyleny i amoniak - obezwładnia pięciu trucicieli z badań NASA lepiej niż dracena. Do tego dochodzi jeszcze toluen. Lubi średnie temperatury 18-25°C i średnio zacienione miejsca. W przypadku przelania roślina może zacząć żółknąć.
- Dracena obrzeżona (Dracaena marginata) - Filtruje z powietrza formaldehyd, benzen, trichloroetylen i ksyleny - podobnie jak bluszcz pospolity, palma bambusowa i sansewieria gwinejska, jednak robi to o wiele wydajniej. Cztery z pięciu badanych przez NASA związków to naprawdę niezły wynik. Te małe czworonogi dracena niejednokrotnie bardzo kusi, a niestety jest dla nich trująca.
Aglaonema usuwa jednocześnie ksylen i formaldehyd, aczkolwiek należy pamiętać że jej części zawierają bardzo toksyczny sok, który podrażnia śluzówkę. Może doprowadzić także do uszkodzenia układu nerwowego i zaburzenia pracy serca.
Potrzebuje niewiele światła i sporo wilgoci, dlatego też niektórzy umieszczają ją… w łazience. Co ciekawe, w przeciwieństwie do większości przedstawicieli zielonego królestwa, może pobierać dwutlenek węgla i produkować tlen nocą.
Przeczytaj także: Pożary a zanieczyszczenie powietrza
Najbardziej do gustu przypadł nam jednak bluszcz pospolity (Hedera helix). Przede wszystkim dlatego, że jest to gatunek naturalnie u nas występujący, nie sprowadzany. Istnieją też odmiany doniczkowe, które możemy z powodzeniem uprawiać w mieszkaniu. Bluszcz pospolity (Hedera helix) zielony także zimą.
NASA rekomenduje co najmniej jedną roślinę na 9 m2 mieszkania czy biura. Kilka doniczek w domu powinno sprawić, że powinniśmy zimą oddychać lepiej. Przynajmniej wewnątrz. A na zewnątrz? Też im więcej roślin (w tym drzew), tym lepiej.
Raport Interior Landscape Plants for Indoor Air Pollution Abatement, na którego podstawie stworzyliśmy ten artykuł, znajdziecie na stronach NASA. W związku z tym też większość omawianych roślin doniczkowych normalnie nie występuje na naszej szerokości geograficznej. Miłym wyjątkiem jest omówiony trochę szerzej bluszcz pospolity.
Drzewa na ratunek
W tym miejscu nie sposób pominąć jeszcze jednego sposobu, już nie stricte domowego, radzenia sobie ze smogiem. Mowa o drzewach.
Jak wykazywał dr Jacek Borowski podczas wykładu Po co nam drzewa?, sto drzew w ciągu roku zatrzymuje 454 kg zanieczyszczeń, w tym 181 kg ozonu i 136 kg pyłów. Drzewa ograniczają zapylenie nawet o 75%.
Przeczytaj także: Filtry powietrza a smog
Warto posadowić dom wśród drzew. Podczas upałów obniżą temperaturę, zimą ochronią przed zimnym wiatrem. A do tego zatrzymają jeszcze trochę zanieczyszczeń. W utylizacji pyłów, dzięki dużej powierzchni igliwia oraz woskowi, efektywniejsze są drzewa iglaste.
Oczyszczacze powietrza
W oczyszczaczach powietrza zainstalowane są filtry, które mają za zadanie pochłaniać nawet 99% wszystkich zanieczyszczeń.
Rośliny są nam niezbędne do życia - w procesie fotosyntezy zamieniają dwutlenek węgla w tlen, pomagają też usuwać toksyny z powietrza, którym oddychamy.
| Nazwa polska | Nazwa systematyczna | Co usuwa |
|---|---|---|
| Chamedora wytworna | Chamaedorea elegans | trichloroetylen, ksyleny, formaldehyd, benzen |
| Nefrolepis wyniosły | Nephrolepis exaltata | formaldehyd, ksylen |
| Zielistka Sternberga | Chlorophytum comosum | formaldehyd, ksylen, benzen, tlenek węgla |
| Sansewieria gwinejska | Sansevieria trifasciata | formaldehyd, ksylen, toluen, benzen |
| Gerbera Jamesona | Gerbera jamesonii | benzen, formaldehyd, trichloroetylen |
| Figowiec benjamina | Ficus benjamina | formaldehyd, ksylen, toluen |
| Epipremnum złociste | Epipremnum aureum | formaldehyd, ksylen, benzen |
| Hoja różowa | Hoya carnosa | formaldehyd, ksylen |
| Skrzydłokwiat | Spathiphyllum | formaldehyd, ksylen, benzen, amoniak |
| Trzykrotka | Tradescantia | formaldehyd, ksylen, benzen, amoniak |
| Liriope szafirkowata | Liriope muscari | formaldehyd, ksylen, benzen, amoniak |
Tak więc, warto posiadać w domu rośliny, ponieważ dodatkowo produkują one tlen tak niezbędny nam do życia. Jeżeli jednak chcemy, aby powietrze, którym oddychamy było czyste, zakupmy również oczyszczacz powietrza.
Rośliny oczyszczające powietrze to nasz sprzymierzeniec w walce ze smogiem. Jedna roślina nie zdziała cudów. Musi być ich zdecydowanie więcej. Muszą mieć dostęp do światła.
W okresie jesienno-zimowym jakość powietrza spada szczególnie mocno. A do tego powietrze w naszych domach i mieszkaniach, wskutek ogrzewania, staje się dokuczliwie suche. W połączeniu z wysokim jego zanieczyszczeniem, otrzymujemy szkodliwą mieszankę. Dlatego warto zaopatrzyć się w sprzęt typu oczyszczacz i nawilżacz powietrza w jednym. Dodatkowo w urządzeniach takich, jak Boneco H300 czy Boneco Hybrid H400, można wykorzystać swoje ulubione olejki eteryczne. Warto dodać, że tego typu sprzęty posiadają wysokiej technologii filtry, które zatrzymują nie tylko większe zanieczyszczenia powietrza, jak zawieszone pyły - ale także cząstki kurzu, brudu, a nawet nieprzyjemne zapachy i - uwaga - drobnoustroje chorobotwórcze! Takie urządzenia nie tylko ułatwiają życie i zwiększają jego komfort, ale także - wpływając na jakość powietrza w naszym domu - mogą przyczyniać się do wydłużenia życia.
Roślin doniczkowych nie można uznać za znakomitą broń w walce ze smogiem nie tylko ze względu na specyfikę warunków, w jakich przeprowadzono badania.
Doniczkowe rośliny oczyszczające powietrze mają pozytywny wpływ na stan powietrza. Niektóre gatunki usuwają z niego szkodliwe zanieczyszczenia, np. formaldehyd i benzen. Urządzenia wyposażone w odpowiednie technologie (HEPA i filtr węglowy) są najskuteczniejszym sposobem na usunięcie groźnego dla zdrowia smogu. W domowych warunkach efektywność roślin jest niska, dlatego w pomieszczeniu musiałoby znaleźć się ich dość dużo, aby powietrze zostało oczyszczone z LZO.
tags: #smog #wpływ #na #rośliny #czy #oczyszczacz

