Jakość Powietrza w Łodzi: Od Tysiąca Kominów do Współczesnego Smogu

Dynamiczny rozwój Łodzi zaczął się wraz z rewolucją przemysłową w XIX wieku. Na terenie miasta zaczęły powstawać wielkie fabryki - Poznańskiego, Scheiblera, Grohmanna, Ramischa, Geyera... Fabryki przyciągały do Łodzi nowych mieszkańcow. Życie wśród dymiących fabryk nie było łatwe.

Historyczne Problemy z Zadymieniem

W 1930 r. dziennik "Echo", omawiając problem zadymienia miasta, pisał: "Łódź, miasto tysiąca kominów, spowite tumanami szarego dymu - dusi się w trującym czadzie. Wystarczy przypatrzeć się miastu z pewnej odległości, aby się przekonać o tej straszliwie smutnej rzeczywistości. To nie przypadek, że Zjazd Lekarzy i Działaczy Sanitarnych Miejskich w 1927 r. na temat zadymienia polskich miast zorganizowano w Łodzi.

Łódzki urzędnik - na podstawie obserwacji ponad 300 kominów - stwierdził, że tylko 20 proc. dymi normalnie. Wnioski ze zjazdu lekarzy z 1927 roku: Należy instalować w fabrykach urządzenia pomiarowe oraz forsować zmianę ogrzewania domostw z węglowego na gazowe. W listopadzie 1938 r. łódzki magistrat powołał specjalną komisję do walki z zadymieniem miasta.

Tak naprawdę dokładaną analizę zadymienia Łodzi można było przeprowadzać dopiero od 1977 r., gdy sanepid otrzymał NRD-owską aparaturę badawczą.

Zanieczyszczenia w Czasach PRL

"Najwięcej zanieczyszczeń występuje w centrum miasta" - mówił w 1981 r. dr Ireneusz Dubaniewicz, prezes Oddziału Towarzystwa Urbanistów Polskich w Łodzi. - "Średnio w ciągu roku na jeden hektar spada tu z wodą opadową, m.in. 852 kg związków siarki, 84 kg potasu, 74 kg wapna, 49 kg chlorków, 26 kg miedzi i ponad 3 kg żelaza. Stężenie pyłu w Łodzi zwiększało się, zwłaszcza w latach 80. W 1985 r.

Przeczytaj także: Rola Inspekcji w ochronie powietrza

Współczesne Wyzwania: Smog i Kopciuchy

Dziś, choć fabryki już nie zatruwają powietrza, Łódź wciąż zmaga się ze smogiem. Największe zanieczyszczenia powodują kopciuchy, czyli nieekologiczne piece w domach mieszkańców, a także ruch samochodowy. Co prawda kopciuchów ubywa, ale bardzo powoli. W efekcie gdy nadchodzi mróz, łódzkie powietrze zamienia się w śmiercionośną broń. Np. w styczniu tego roku ilość pyłów PM2,5 w powietrzu stanowiła 1 200 proc. dopuszczalnej normy.

Choć z pięciu badanych przez Polski Alarm Smogowy stolic województw Łódź wypadła najlepiej, wciąż stężenie tlenków azotu w powietrzu pozostawia wiele do życzenia. To pierwszy tak szczegółowy raport na temat stężenia tlenków azotu emitowanych z samochodowych rur wydechowych w powietrzu.

Aktywiści z Polskiego Alarmu Smogowego i lokalnych organizacji antysmogowych - m.in. Skąd taki pomysł? Stężenia tlenków azotu są mierzone na niewielu stacjach pomiarowych w Polsce. W Łodzi, dla przykładu, znajdują się tylko dwie - przy ul. Gdańskiej i al. Jana Pawła II.

Łódź w Światowych Rankingach Smogu

Serwis Airly.org przygotował zestawienie 20 miast z całego świata, w których problem smogu był w kwietniu 2021 roku najpoważniejszy. Jednym z nich jest Łódź. Ich ostatni ranking powstał m.in. na podstawie danych opracowanych przez zespół naukowców z Komisji Europejskiej, którzy dzięki informacjom satelitarnym i demograficznym wyodrębnili obszary zwartej zabudowy miast.

Następnie zespół Airly wybrał z listy metropolie powyżej 500 tys. mieszkańców i zawęził ją do tych miast, na terenie których znajdują się co najmniej cztery czujniki pomiarowe - zarówno sensory Airly, PurpleAir oraz stacje państwowe). Dzięki temu wyniki są jak najbardziej wiarygodne. Zgromadzone dane dotyczą kwietnia 2021 roku.

Przeczytaj także: Analiza jakości powietrza w Serocku

Przeczytaj także: Pomiary zanieczyszczeń w Stacji Czernica

tags: #jakość #powietrza #łódź #wyborcza #normy

Popularne posty: