Opinie o sportowych filtrach powietrza K&N: Czy warto zainwestować?

Sportowe filtry powietrza, takie jak K&N, cieszą się popularnością wśród entuzjastów motoryzacji. Obiecują one zwiększenie mocy silnika, poprawę jego reakcji na gaz oraz sportowy dźwięk. Jednak, czy rzeczywiście warto zainwestować w taki filtr? Przyjrzyjmy się opiniom użytkowników, aby wyrobić sobie własne zdanie.

Zalety filtrów K&N

Użytkownicy wymieniają następujące zalety filtrów K&N:

  • Poprawa dźwięku: Głośniejsza praca dolotu i wydechu, co dla niektórych jest pożądane. Motorek lepiej oddycha, może ciut głośniej pracuje, (ładniej według mnie).
  • Lepsza "góra": Niektórzy odczuwają poprawę w górnym zakresie obrotów i prędkości maksymalnej. Mam takie odczucia, że góra lepsza, poprawił się też V max. Ale to jak mówię, bardzo nieznacznie.
  • Ekonomia: Filtr można czyścić i ponownie używać, co w dłuższej perspektywie może się opłacić. Wymiana częsta filtra, przy cenie 100zł, zwróciła mi się po niecałych trzech razach. Filtr można płukać samą wodą, wraca mu wtedy 85% fabrycznej przepustowości (dane producenta) z dedykowanym zestawem do mycia 100%. Jeśli zamierzamy użytkować motocykl dłużej niż sezon czy dwa to warto zainwestować w taki filterek, bo szybko się zwróci.
  • Komfort użytkowania: Podczas gdy tradycyjne filtry należy wymienić, gdy się zapełnią, ten można wyczyścić w każdej chwili, nawet kilka razy do roku, zależnie od warunków użytkowania, mając pewność, że zawsze jeździ się z optymalnym przepływem powietrza.
  • Łatwa instalacja: Zaprojektowane tak, aby pasowały do fabrycznej skrzynki powietrza, można je zainstalować w mniej niż pięć minut bez dodatkowych modyfikacji.
  • Ochrona silnika: Dzięki lepszemu przepływowi powietrza i skuteczniejszej filtracji, pomagają przedłużyć żywotność silnika.

Wady i kontrowersje

Nie brakuje jednak głosów krytycznych, zwracających uwagę na:

  • Zanieszczyszczenia: Obawy o przepuszczanie większej ilości zanieczyszczeń do silnika. Na zagranicznych forach są różne opinie, jedni używają bo fajny dźwięk i mocniejsza góra, inni się boją bo olejki z filtra często zanieczyszczają przepływomierz, który ciężko potem wyczyścić.
  • Efekt placebo: Często odczuwalna poprawa to tylko efekt placebo, bez realnego wzrostu mocy. Moja dupohamownia nie odczuła żadnej różnicy.
  • Koszty eksploatacji: Koszty zakupu filtra i zestawu do czyszczenia mogą przewyższyć oszczędności. Za filterek K&N trzeba wyłożyć ok 300 PLN, a więc w tej cenie mamy filtry na 3 albo 4 sezony. Do kosztów trzeba dołożyć jeszcze olej do smarowania filtra, a ten też nie jest najtańszy.
  • Wzrost spalania: Po wrzuceniu K&N bardzo często wzrasta apetyt na paliwo.
  • Jakość filtracji: Niektórzy użytkownicy zauważają, że filtry K&N słabiej filtrują kurz. Nie wspomne o tym ze te filtry k/n słabo filtrują kurz - polecam poczytać relacje z wypraw do afryki na forum Vstroma - po przejeździe w burzy piskowej , kilka dni potem facet odkrecił airbox patrzy a tam ani grama na filtrze pylu...... Wszystko poszło do silnika...
  • Podróbki: Ryzyko zakupu podróbki, która szybko się rozpada. Kiedy rozlazł się pierwszy (dosłownie rozpadł na 2 części! i to bez żadnej ingerencji!) myślałem że został potraktowany niewłaściwą chemią. Niestety- kolejny (dostany z gwarancji) też się rozlazł. I inny kupiony w podobnym czasie też.

Wpływ na osiągi

Większość użytkowników zgadza się, że sama wymiana filtra na K&N nie przynosi spektakularnych efektów. To jest temat o samej wkładce, a nie o przeróbce całego dolotu, sama wkładka da różnice w granicach błędu pomiarowego. Po sprawdzeniu na hamowni fakty są takie - samo założenie filtra można uznać za sukces, jeśli liczba koni pozostanie taka sama :) Na ogół mamy spadek o 2-3 KM - sprawdzone na hamowni. Dopiero strojenie może przynieść jakiś efekt, ale to warto robić po wywaleniu katalizatora i dodaniu tłumika sportowego. Bez tego nie ma żadnej korzyści z tego filtra poza tym, że nie trzeba go wymieniać co sezon.

Aby w pełni wykorzystać potencjał sportowego filtra, konieczne są dodatkowe modyfikacje, takie jak wymiana wydechu i strojenie silnika. Sam filtr nic nie da bez wydechu, dysz i przeprogramowania. Niektóre motocykle wręcz negatywnie reagują po takiej zmianie i oprócz zwiększonego spalania pojawiają się dziury w oddawaniu mocy albo problemy z wyregulowaniem gaźników w motocyklach bez wtrysku.

Przeczytaj także: Zastosowanie Filtrów Powietrza

Ważne jest również doprowadzenie zimnego powietrza do filtra, aby poprawić jego wydajność. Uważam że jak chcesz wkładkę to musisz doprowadzić zimne powietrze by miało to sens.

Podsumowanie opinii

Opinie na temat filtrów K&N są podzielone. Niektórzy użytkownicy są zadowoleni z poprawy dźwięku i niewielkiego wzrostu mocy, inni uważają, że to strata pieniędzy. Ważne jest, aby pamiętać, że sam filtr nie zdziała cudów i w większości przypadków wymaga dodatkowych modyfikacji. Należy również uważać na podróbki i regularnie czyścić filtr, aby zapewnić jego prawidłowe działanie.

Podsumowując, decyzja o zakupie filtra K&N powinna być dobrze przemyślana i oparta na indywidualnych potrzebach i oczekiwaniach. Jeśli zależy nam na poprawie osiągów, warto rozważyć kompleksowe modyfikacje układu dolotowego i wydechowego. Jeśli szukamy jedynie sportowego dźwięku i możliwości wielokrotnego użytku filtra, K&N może być dobrym wyborem.

Przeczytaj także: Porady dotyczące wyboru filtra do oczyszczacza

Przeczytaj także: Jak działają filtry górnoprzepustowe?

tags: #aliexpress #filtry #sportowe #powietrza #opinie

Popularne posty: