Twarda i miękka woda a kotły gazowe: wpływ na wydajność i żywotność
- Szczegóły
Woda płynąca w domowej instalacji powinna być zgodna z normami, które kwalifikują ją jako bezpieczną do spożycia. Według zapisów Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi dopuszczalna twardość wody mieści się w granicach 60-500 mg CaCO3/dm3 (3,3 - 28°dH, czyli stopni niemieckich). Oczywiście, tak twarda woda, tzn. zawierająca tak dużo rozpuszczonych soli, to raczej woda mineralna.
Woda z kranu jest więc co prawda zdrowa dla ludzi, ale niekoniecznie dla sprzętów domowych, instalacji i urządzeń grzewczych. Większość z nas zupełnie nie zastanawia się nad tym, jaka woda do instalacji CO trafia do naszego systemu grzewczego. Przecież to tylko woda, prawda? Otóż - nie do końca. Jeśli mieszkasz w miejscu, gdzie woda z kranu zostawia biały osad na czajniku, armaturze czy płytkach, to masz do czynienia z twardą wodą. I dokładnie taka sama twarda woda może znajdować się w Twoim piecu, kotle lub całej instalacji centralnego ogrzewania. A tam już nie robi tylko estetycznych szkód, tylko realne - i kosztowne.
Skąd się bierze twarda woda?
Zacznijmy od podstaw. Co powoduje twardość wody? Głównie dwa minerały: wapń i magnez. Woda, zanim trafi do naszych kranów i instalacji, przepływa przez warstwy gleby i skał, gdzie „zbiera” te składniki. Im więcej ich napotka, tym twardsza się staje. I choć brzmi to dość niewinnie - bo przecież wapń i magnez są zdrowe - to w kontekście urządzeń grzewczych są po prostu szkodliwe.
Wpływ twardej wody na instalacje grzewcze
Twardość wody w instalacji c.o. nie jest bez znaczenia. Pod wypływem podnoszenia temperatury zmienia ona swoje właściwości fizykochemiczne i w przypadku wody o podwyższonej twardości (z duża zawartością jonów wapnia i magnezu) wytrącają się z niej osady kamienne, nazywane kamieniem kotłowym. Osadza się on na ścinakach rur, urządzeń grzewczych, grzejników, grzałek i innego osprzętu mającego kontakt z twardą wodą.
Teraz wyobraź sobie, że taka woda grzewcza pełna minerałów krąży w Twoim piecu i instalacji. Wydaje się, że nic wielkiego się nie dzieje - ale z czasem te minerały zaczynają się osadzać. Najpierw cienka warstwa kamienia, potem coraz grubsza. A że woda podgrzewana lubi się rozwarstwiać, to cały ten osad przykleja się do wnętrza rur, wymienników ciepła, zaworów i innych elementów instalacji.
Przeczytaj także: Wszystko o twardej wodzie
Kamień kotłowy znacząco zmniejsza efektywność pracy urządzenia grzewczego. Narastający kamień powoduje ponadto stopniowe zmniejszanie przepływu wody przez wymiennik i zdolność do przekazywania energii cieplnej ze spalanego paliwa do wody płynącej w instalacji maleje. Osady mają także negatywny wpływ na inne elementy kotła, chociażby zakleszczanie pompy obiegowej czy działanie termostatów w grzejnikach. Kamień kotłowy może być przyczyną awarii urządzeń.
Kamień kotłowy prowadzi do obniżenia ich trwałości, zmniejszenie przekroju rur i co za tym idzie zmniejszenia przepływu wody. Blokuje także przekazywanie ciepła w układzie - już 1 milimetr kamienia kotłowego odłożonego na ścinkach rury może kilkukrotnie zmniejszyć jej zdolność przewodzenia cieplna. Osad kamienny, podobnie jak inne osady, odkłada się najpierw tam gdzie panuje najwyższa temperatura, a przepływ wody jest najmniejszy.
Osad kamienny jest izolatorem energii cieplnej i powoduje jej nierównomierne oddawanie. Skutkuje to miejscowym przegrzewaniem się powierzchni, jaką jest np. wymiennik ciepła w kotle. Oderwane z powierzchni rur fragmenty osadu kamiennego często też przenoszą dalej do systemu grzewczego i zatrzymują m.in. na zaworach termostatycznych, zakłócając ich pracę. Zatkane zawory termostatyczne prowadzą z kolei do niedogrzania grzejników.
Efekt? Dużo kamienia w wodzie = dużo kamienia w piecu. Kocioł zaczyna pracować mniej wydajnie, bo musi „przepchać” więcej energii przez osady, by ogrzać dom. Z czasem rośnie zużycie gazu, koszty eksploatacji i… frustracja właściciela.
Kotły gazowe kondensacyjne a twarda woda
Jeśli korzystasz z nowoczesnego kotła gazowego kondensacyjnego, temat twardej wody powinien Cię interesować podwójnie. Te urządzenia są bardziej oszczędne i ekologiczne, ale też bardziej wymagające. Działają przy niższych temperaturach, a to oznacza, że osad z kamienia wytrąca się jeszcze szybciej.
Przeczytaj także: Jak pozbyć się osadu z twardej wody?
Właśnie dlatego, jeśli masz lub planujesz mieć kocioł kondensacyjny, warto od razu zadbać o odpowiednią wodę do centralnego ogrzewania. Inaczej możesz się bardzo szybko zdziwić rachunkiem od serwisanta lub - co gorsza - kosztami wymiany całego kotła.
Wielu europejskich producentów urządzeń i elementów instalacji grzewczych w instrukcjach i materiałach projektowych odwołuje się do niemieckich wytycznych VDI 2035. Określają one standardy jakości wody grzewczej i kotłowej, jako nośnika ciepła.
Rozwiązanie: zmiękczacze wody
Aby zapobiec problemom powodowanym przez twardą wodę, coraz więcej użytkowników decyduje się na montaż zmiękczaczy wody. Ratunek? tak - zmiękczacz wody dla kotłów gazowych kondensacyjnych. To urządzenie, które - najprościej mówiąc - „wypłukuje” z wody wapń i magnez. Dzięki temu woda, która trafia do instalacji CO, jest miękka, a więc nie odkłada się w formie kamienia.
Zmiękczacze działają automatycznie, nie wymagają codziennej obsługi, a ich montaż to jednorazowy wydatek, który bardzo szybko się zwraca. Dlaczego? Bo zmiękczona woda w piecu CO = brak kamienia = wyższa wydajność + mniejsze zużycie gazu + dłuższa żywotność kotła. Prosta matematyka.
Najlepiej zamontować zmiękczacz wody jeszcze przed pierwszym uruchomieniem urządzenia. O zmiękczaczu wody najlepiej jest pomyśleć jeszcze przed pierwszym uruchomieniem kotła. Dotyczy to zarówno nowych, jak i modernizowanych systemów grzewczych. Zmiękczacz montuje się na głównym doprowadzeniu wody zimnej, przed kotłem c.o.
Przeczytaj także: Jak rozpoznać twardą wodę?
Jak działają zmiękczacze wody?
Aby zrozumieć działania zmiękczacza wody, warto dowiedzieć się, czym tak naprawdę jest kamień kotłowy, oprócz tego, że biało-szarym osadem. Kamień to wytrącone z wody pod wpływem wysokiej temperatury: węglan wapnia i węglan magnezu. To właśnie one tworzą warstwę kamienia. Aby wyeliminować ten problem, należy z wody pozbyć się jonów wapnia i magnezu.
W przypadku zmiękczaczy działających na zasadzie klasycznego procesu wymiany jonowej dochodzi do wymiany jonów wapnia i jonów magnezu na jony sodu, dzięki zastosowaniu w zmiękczaczu chlorku sodu (czyli po prostu soli). Aby zmiękczacz działał poprawnie, zawsze musi się w nim znajdować sól. W przypadku zmiękczacza AQA Perla Black, oferowanego w pakietach z kotłami De Dietrich, jest to sól w tabletkach. Ma też specjalny zawór podmieszania do regulacji twardości wody. Woda bowiem nigdy nie powinna być zmiękczona maksymalnie.
Ma to szczególne znaczenie w przypadku instalacji wykonanej z miedzi, która w kontakcie ze zbyt miękką wodą może korodować. Bardzo miękka woda może być także problematyczna w przypadku spłukiwania mydła czy szamponu podczas kąpieli.
Filtr a zmiękczacz wody
Niektórzy zastanawiają się, czy zwykły filtr nie rozwiąże sprawy. Niestety, filtry mechaniczne zatrzymują tylko większe cząstki zanieczyszczeń (np. piasek czy rdzę). Twardość wody to zupełnie inna para kaloszy - to związki chemiczne rozpuszczone w wodzie, których filtr mechaniczny nie wychwyci. Tu naprawdę potrzebny jest zmiękczacz, najlepiej działający na zasadzie wymiany jonowej.
Jak sprawdzić twardość wody?
Najłatwiej? Zajrzyj do czajnika. Jeśli co kilka dni musisz go odkamieniać, to… gratulacje, masz twardą wodę. Możesz też kupić prosty test do badania twardości wody w sklepie budowlanym lub przez internet - kosztuje kilkanaście złotych. I warto to zrobić, zanim kamień zacznie odkładać się tam, gdzie nie powinien.
Miękka woda - czy zawsze korzystna?
Mając na uwadze powyższe założenia, pozornie aż się prosi, aby do tego celu stosować wodę o jak najniższej twardości. Niestety nic bardziej mylnego! Woda o zbyt niskiej twardości może powodować korozję i uszkodzenie niektórych materiałów, z których wykonana może być instalacja lub podzespoły urządzeń, np.
Koszty użytkowania twardej wody
Twarda woda ma wpływ praktycznie na wszystkie środki chemiczne mające z nią styczność. Przez nią zużycie proszków do prania, środków myjących, płynów do płukania, środków do sprzątania, kosmetyków do pielęgnacji ciała i włosów może wzrosnąć nawet o 60%. To często wiąże się z tym, że zamiast kupić jedną butelkę szamponu do włosów rodzina jest zmuszona kupić dwie.
Jak już wiemy, kamienny osad niszczy sprzęty AGD oraz instalacje. Te koszty również należy doliczyć do comiesięcznego budżetu. Można założyć, że wydatki na cel serwisowania będą wynosiły około 65 zł. Pozostaje jeszcze kwestia ogrzewania domu i wydatków na ciepłą wodę.
Koszty eksploatacji zmiękczacza wody
Stałe koszty eksploatacji w przypadku zmiękczacza wody to przede wszystkim sól tabletkowana oraz dodatkowe zużycie wody. Sól tabletkowana jest niezbędna w procesie regeneracji. Bez tego zmiękczanie wody nie miałoby racji bytu. Ilość soli tabletkowanej zużywanej na regenerację jest uzależniona od wielkości zmiękczacza wody oraz ilości złoża filtracyjnego.
Zmiękczacz wody do regeneracji potrzebuje nie tylko soli tabletkowanej, ale także wody. Stąd właśnie w gospodarstwie domowym można odnotować większy koszt jej zużycia. Na zużycie wody przez zmiękczacz mają wpływ ustawienia głowicy sterującej oraz rodzaj samego urządzenia. Szacunkowo można przyjąć, że zużycie wody przez zmiękczacz przy czteroosobowej rodzinie może wynieść od 8 do 16 m3 w ciągu roku.
Energie elektryczna jest niezbędna do działania głowicy sterującej, która odpowiada za prawidłowe przeprowadzanie pracy oraz procesu regeneracji. Większość głowic sterujących obecnych w zmiękczaczach wody nie zużyje więcej niż 17W w ciągu całego roku stałego podłączenia do prądu.
Przede wszystkim chodzi tu o koszty serwisu. Co rok lub dwa lata należy wezwać profesjonalną ekipę, by dokładnie sprawdziła urządzenie i dokonała wymiany zużytych komponentów oraz odpowiedniej konserwacji. Koszt takich usług waha się od 150 do 250 zł.
Żywica jonowymienna nie jest materiałem filtracyjnym na całe życie. Po upływie 7-10 lat należy ją wymienić na nową.
O zmiękczacz wody należy regularnie dbać samodzielnie, jeśli zależy nam, aby działał wydajnie, bezawaryjnie, a przede wszystkim higienicznie. W tym celu raz w roku należy zaaplikować preparaty takie jak Ecoperla Antidotum oraz Ecoperla Antibacter.
Zmiękczacz wody nie może działać sam. Musi znajdować się przed nim filtr mechaniczny, zabezpieczający przed przenikaniem cząstek mechanicznych do głowicy sterującej i innych elementów. Wkłady w filtrze narurowym należy regularnie wymieniać.
Podsumowanie
Jeśli dbasz o swój dom, inwestujesz w nowoczesny sprzęt, a jednocześnie nie zwracasz uwagi na jaką wodę do instalacji CO wpuszczasz, możesz nieświadomie skracać życie swojego systemu grzewczego. Twarda woda to nie mit ani „wymysł sprzedawców zmiękczaczy”, tylko realny problem, który wpływa na Twoje rachunki i bezpieczeństwo instalacji.
Dlatego nie warto czekać, aż coś się zepsuje. Zainwestuj w zmiękczacz do wody dla kotłów gazowych kondensacyjnych, zadbaj o czystą i miękką wodę grzewczą, a Twoja instalacja - zarówno grzewcza, jak i instalacja wod-kan - będą Ci wdzięczne przez długie lata.
tags: #twarda #i #miękka #woda #kotły #gazowe

