Studnia głębinowa: jakość wody bez uzdatniania – czy to możliwe?
- Szczegóły
Sielski ogród pełen kwiatów i owoców, słoneczne popołudnie, łyk orzeźwiającej wody wprost ze studni... Być może nie każdy z nas ma przed oczami taki obraz z dzieciństwa, ale już dla naszych rodziców czy dziadków takie wspomnienie brzmi zapewne znajomo. Czy w dzisiejszych czasach taka scena jest możliwa do odtworzenia? Powodów do korzystania z wody studziennej jest tyle samo, ilu jej użytkowników. Czasem decyduje wygoda, czasem brak możliwości podłączenia do sieci wodociągowej, a czasem względy ekonomiczne. Korzystanie ze studni jest kuszące, bo wodę taką pobieramy bez dodatkowych kosztów.
Czy wodę ze studni można pić bez uzdatniania?
Niestety w większości przypadków odpowiedź brzmi: nie. To dobre i dość często zadawane pytanie. Wodę ze studni można pić, jeśli spełnia ona normy zawarte w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Nie może zawierać w sobie mikroorganizmów, powinna charakteryzować się neutralnymi cechami fizycznymi i mieć odpowiedni skład chemiczny. Przed wypiciem wody ze studni, należy upewnić się, czy nadaje się do spożycia. Jeśli tak jest, spokojnie można z niej korzystać. Jeśli jednak nie, niezbędne będzie podjęcie kroków służących poprawie jej jakości. Nie wolno dać się zwieść pierwszemu wrażeniu. Nawet woda wydająca się najczystszą, może kryć w sobie groźne dla zdrowia substancje.
Zanieczyszczenia wody studziennej
Zanieczyszczenia do wody studziennej przenikają z gleby. Dzielą się one ze względu na swoje pochodzenie, głównie na zanieczyszczenia naturalne i antropogeniczne. Te pierwsze wynikają ze specyfiki i ukształtowania terenu, składu gleby i wody. Te drugie natomiast wynikają wprost z działań człowieka. Rozpiętość gatunków bakterii i innych zanieczyszczeń, jakie można napotkać w wodzie głębinowej to temat na osobny, długi artykuł. Warto jednak wspomnieć o dobrze znanej większości z nas bakterii E.coli. To właśnie ona często występuje w wodzie ze studni głębinowej sprawiając, że nie jest ona zdatna do użycia.
Najczęściej występującym i zarazem najgroźniejszym problemem jest skażenie bakteriologiczne. Oprócz bakterii, w wodzie studziennej często występuje też nadmiar żelaza i manganu. Często decyduje o tym nie tylko lokalizacja, ale też głębokość i budowa studni. Niekiedy stopień zanieczyszczeń jest tak wysoki, że woda ze studni głębinowej jest mętna, żółta, a nawet brązowa czy czarna.
Woda ze studni głębinowej, mimo że często wygląda na czystą i przejrzystą, może zawierać szereg substancji, które są niebezpieczne dla zdrowia człowieka. Niektóre z nich pochodzą z naturalnych złóż mineralnych, inne trafiają do wody w wyniku działalności człowieka. Część zanieczyszczeń wody ze studni można wykryć gołym okiem. Te dwa metale naturalnie występują w głębszych warstwach gruntu i bardzo często przekraczają dopuszczalne normy w wodzie ze studni. Ich obecność powoduje nie tylko metaliczny smak wody i zabarwienie (np. brunatne plamy na armaturze), ale też wpływa na funkcjonowanie urządzeń AGD, prowadząc do odkładania się osadów w instalacji wodnej.
Przeczytaj także: Niezależność dzięki własnej studni
Te związki chemiczne bardzo często trafiają do wód gruntowych w wyniku intensywnego nawożenia gleby, stosowania gnojowicy, ścieków i innych środków ochrony roślin. Ich obecność w wodzie może prowadzić do tzw. „sinicy niemowlęcej” (methemoglobinemii), która ogranicza zdolność krwi do przenoszenia tlenu. Jednym z najgroźniejszych zagrożeń są mikrobiologiczne zanieczyszczenia wody, zwłaszcza bakterie z grupy coli (w tym Escherichia coli), enterokoki kałowe oraz bakterie beztlenowe Clostridium perfringens. Ich obecność oznacza zanieczyszczenie fekalne i wyklucza wodę z bezpośredniego spożycia. Woda z terenów rolniczych często zawiera śladowe ilości pestycydów, herbicydów i innych środków chemicznych, które trafiają do gruntu wraz z nawozami. Nawet w niewielkich stężeniach mogą kumulować się w organizmie i powodować zaburzenia hormonalne, problemy z wątrobą czy układem nerwowym.
Amoniak w wodzie świadczy zazwyczaj o obecności rozkładającej się materii organicznej - może to być efekt zanieczyszczeń biologicznych lub nieszczelnych zbiorników ściekowych. Jednym z największych zagrożeń dla użytkowników studni głębinowej są bakterie, a także inne groźne mikroorganizmy, w tym wirusy. Do zakażenia dochodzi najczęściej w wyniku uszkodzenia lub nieszczelności instalacji, niewłaściwego poboru wody, a także w sytuacji, gdy właściciele własnej studni głębinowej zaniedbują regularne czyszczenie studni. Problem może nasilić się zwłaszcza w okolicach rolniczych, gdzie stosuje się nawóz, a do gruntu przedostają się ścieki lub inne zanieczyszczenia. Do oceny ryzyka mikrobiologicznego niezbędna jest profesjonalna analiza wody w certyfikowanym laboratorium.
Badanie wody ze studni
Właśnie dlatego standardowe domowe filtry do wody nie poradzą sobie z uzdatnieniem wody studziennej. Choć są one bardzo dokładne, to jednak stworzone są z myślą o uzdatnionej już wodzie wodociągowej. Doskonale poprawiają jej jakość, gwarantując bezpieczeństwo wody pitnej.
Aby sprawdzić czy woda na pewno jest bezpieczna i można z niej bez przeszkód korzystać, należy zlecić profesjonalną analizę wody. Laboratoria dysponują specjalistycznym sprzętem, dzięki któremu można ocenić konkretne stężenia substancji, skład fizyczny czy obecność bakterii w wodzie. Uwieńczeniem są wyniki badania wody, które dokładnie wskazują czy woda jest zdatna do spożycia, a jeśli nie, to z jakiego powodu.
Aby mieć pewność, że woda ze studni głębinowej jest zdatna do spożycia, konieczne jest wykonanie profesjonalnych badań. Badanie powinno obejmować zarówno parametry fizykochemiczne, jak i mikrobiologiczne. Do badań należy prawidłowo przygotować próbkę wody, zgodnie z wytycznymi laboratorium. Najczęściej próbka wody powinna zostać pobrana z ujęcia, z którego faktycznie korzysta dom - najlepiej z kranu po spuszczeniu wody przez kilka minut.
Przeczytaj także: Jak działa studzienka rozdzielcza?
Warto pamiętać, że badanie wody pozwala sprawdzić, czy jej parametry są zgodne z wymaganiami określonymi w rozporządzeniu ministra zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Regularne badanie wody to podstawa - zwłaszcza w przypadku użytkowania własnej studni głębinowej. W praktyce zaleca się wykonywanie analiz minimum raz w roku lub częściej, jeśli pojawią się niepokojące zmiany.
Badania wody ze studni mają dość szeroki przedział cenowy. Jest kilka zmiennych wpływających na ten koszt. Zanim zaczniemy korzystać z własnego ujęcia wody, najlepiej jest zlecić kompleksową analizę wody, składającą się z badania fizykochemicznego oraz mikrobiologicznego. Koszt takiej usługi waha się w granicach 350-450 złotych. Mikrobiologiczna analiza wody jest najczęściej nieco droższa od fizykochemicznej. Zapłacimy za nią w granicach 200-250 złotych. Z kolei fizykochemiczna analiza wody ma dość dużą rozbieżność cenową, ponieważ jest to zakres 120-250 złotych. Tu jest wybór znacznie większej ilości parametrów. Badanie wody ze studni można zlecić w sanepidzie, prywatnym laboratorium lub firmie z branży uzdatniania wody. Pierwsza z wymienionych opcji wiąże się najczęściej z najwyższymi kosztami. Ogólnie polecane jest zgłoszenie się do firmy wyspecjalizowanej w poprawie jakości wody, ponieważ najczęściej wraz z wynikami analizy wody otrzymuje się ich interpretację oraz możliwe rozwiązania. To daje odpowiedni ogląd na sprawę i lepszą możliwość przemyślenia takiej inwestycji.
Uzdatnianie wody ze studni
Uzdatnianie wody studziennej należy zacząć od oczyszczenia studni z zanieczyszczeń mechanicznych. Takie oczyszczanie najlepiej jest zlecić profesjonalnej firmie, która zajmie się usunięciem niebezpiecznych osadów na całej jej głębokości, a także uszczelnieniem kręgów, z których zbudowana jest studnia. Po takim czyszczeniu, można starać się uzdatnić wodę tak, aby ostatecznie było można ją pić. Po mechanicznym oczyszczaniu studni, należy odczekać około tygodnia przed dalszymi działaniami. Ten czas jest konieczny aby mieć pewność, że pobrana przez nas próbka wody nie będzie mieć śladów preparatów stosowanych do oczyszczania studni. Jeśli więc minął odpowiedni czas, możemy zbadać jakość wody. W tym celu próbkę wody oddajemy do badania w stacji sanepid.
Wyniki analizy wody ze studni głębinowej często pokazują, że surowa woda wymaga uzdatniania, zanim będzie się nadawać do spożycia. Najczęściej stosowanym urządzeniem do poprawy jakości wody w gospodarstwach domowych jest odpowiednio dobrany filtr lub kompleksowa stacja uzdatniania wody. W przypadku przekroczeń takich pierwiastków jak mangan, żelazo czy amoniak, stosuje się urządzenia do napowietrzania wody, odżelaziacze i odmanganiacze. Dla osób, które chcą mieć pewność, że woda w kranie będzie idealnie czysta i smaczna, poleca się dodatkowe filtry do wody montowane w kuchni.
To bardzo ważny krok, który odpowie na pytanie jakie złoża i wkłady filtracyjne są potrzebne, by można było pić wodę z naszej studni. Po otrzymaniu wyników, oddajemy sprawę w ręce profesjonalistów. Specjalista dobierze odpowiednie filtry, wkłady i złoża do wody studziennej.
Przeczytaj także: Przepisy dotyczące przydomowych oczyszczalni
Nie ma jednego właściwego sposobu na uzdatnianie wody ze studni. Każda próbka wody jest inna. Zmiany w parametrach wody mogą być widoczne nawet w obrębie próbek pochodzących z dwóch sąsiadujących działek. To oznacza, że stacja uzdatniania wody powinna być dobierana indywidualnie do każdego przypadku i do przekroczeń, jakie zostały wykryte dzięki przeprowadzeniu analizy wody. W tej kwestii najlepiej jest zaufać ekspertom z branży. Wiele parametrów wody jest ze sobą ściśle powiązanych i zależnych. Do doboru właściwej wydajności i złoża filtracyjnego potrzebna jest wiedza i doświadczenie. Często tanie rozwiązania będą nieskuteczne lub przestaną działać.
Najczęstsze problemy z jakością wody ze studni:
- Żelazo i mangan: Powodują zarastanie rur, awarie pomp, gorszą jakość prania i sprzątania.
- Siarkowodór: Powoduje nieprzyjemny zapach wody.
- Bakterie: Stanowią zagrożenie dla zdrowia, mogą powodować dolegliwości ze strony układu pokarmowego i choroby zakaźne.
Czasami okazuje się, że woda ze studni jest naprawdę kiepskiej jakości. Wyniki analizy czarno na białym pokazują, że przekroczeń jest kilka. Choć czasem nie ma wyboru i należy zainwestować w dużą stację uzdatniania wody, to zdarzają się przypadki, w których może wystarczyć zastosowanie jednego urządzenia. Stacje wielofunkcyjne (jak Ecoperla Multicab czy Ecoperla Multitower), dzięki zastosowanemu wewnątrz złożu, są w stanie usunąć jednocześnie: żelazo, mangan, jon amonowy, związki organiczne. Do tego sprawiają, że woda staje się naprawdę miękka.
Właściciele własnych ujęć wody dość często uskarżają się na jej nieprawidłowy zapach. Zaraz po napełnieniu naczynia czuć zapach zgniłych jaj, który skutecznie zniechęca do korzystania z takiej wody. Najczęściej spotykane są sytuacje, w których kłopot siarkowodoru towarzyszy dodatkowo przekroczeniom żelaza oraz manganu. Bakterie występujące w wodzie ze studni to zdecydowanie jeden z najgorszych problemów, które mogą się przydarzyć. Przede wszystkim jest to ogromne zagrożenie dla zdrowia. Bakterie bytujące w wodzie często powodują dolegliwości ze strony układu pokarmowego, ale mogą również doprowadzić do powstawania chorób zakaźnych. Mikroorganizmy są o tyle groźną grupą zanieczyszczeń, że mogą pojawić się w wodzie praktycznie w każdej chwili. Warto mieć się na baczności i podejmować działania związane z kontrolą i zabezpieczeniem wody oraz instalacji przed mikroorganizmami.
Podsumowanie uzdatniania wody ze studni:
- Dobierz odpowiedni system uzdatniania - na podstawie wyników.
- Monitoruj jakość wody regularnie - minimum raz w roku lub częściej, jeśli pojawią się niepokojące objawy (np. zmiana smaku, zapachu, koloru).
- Zadbaj o higienę studni i instalacji.
Teoretycznie: tak. Właśnie dlatego uzdatnianie wody studziennej to nie fanaberia, lecz rozsądny krok, który zapewnia bezpieczeństwo wszystkim domownikom. W przypadku wody ze studni głębinowej nie polegaj na domysłach! Zadbaj o regularne badania, skonsultuj wyniki z ekspertem i uzdatnij wodę, zanim trafi do Twojej kuchni i łazienki.
Nie da się ukryć, że własna studnia to wygoda, niezależność i realne oszczędności. Jeżeli chcesz czerpać korzyści z własnego źródła, musisz pamiętać o tym, że woda, którą z niego czerpiesz, musi być czysta i bezpieczna. Niestety, nawet jeśli studnia została wykonana prawidłowo, ciecz może zawierać piasek, muł, związki żelaza czy bakterie. Właśnie dlatego samo wykonanie odwiertu to dopiero początek. Ogromne znaczenie ma prawidłowe oczyszczanie i uzdatnianie wody. Dzięki tym działaniom będziesz mógł bezpiecznie korzystać z własnego źródła.
tags: #studnia #głębinowa #woda #bez #uzdatniania #jakość

