Awarie Oczyszczalni Czajka: Przyczyny, Skutki i Działania Naprawcze

Awarie oczyszczalni "Czajka" w Warszawie, szczególnie te z 2019 i 2020 roku, miały poważne konsekwencje dla środowiska naturalnego, prowadząc do zrzutu milionów metrów sześciennych nieoczyszczonych ścieków do Wisły. Przyczyny awarii były złożone, obejmując błędy w projekcie, zmiany w trakcie realizacji oraz niedostateczny nadzór. Działania naprawcze i alternatywne rozwiązania, takie jak budowa tymczasowego rurociągu i stały monitoring jakości wody, miały na celu zminimalizowanie negatywnych skutków.

Przyczyny Awarii

Przyczyn awarii oczyszczalni ścieków „Czajka” w 2019 roku należy upatrywać w niepotrzebnych zmianach wykonawczych względem projektu budowalnego - wynika z kontroli przeprowadzonej przez NIK. Ponadto większym zaangażowaniem w sferze kontrolnej i nadzorczej mógł wykazać się prezydent Warszawy. W opinii NIK już w projekcie budowlanym uwzględniono rozwiązania zwiększające ryzyko wystąpienia awarii układu przesyłowego ścieków.

W trakcie realizacji układu przesyłowego ścieków wykonawca zaproponował zmiany w projekcie budowlanym. Według biegłych, którzy zostali powołani przez NIK, zmiany najprawdopodobniej doprowadziły do pierwszej awarii. MPWiK nie ponosiło za nie bezpośredniej odpowiedzialności, mimo że o nich wiedziało. "Nierzetelnie nadzorując pracę Inżyniera Kontraktu przedsiębiorstwo (MPWiK - Demagog) nie stwierdziło, że dopuścił on do wykonania robót niezgodnie ze specyfikacją techniczną wykonania i odbioru robót. Pracownicy MPWiK wyznaczeni do odbioru inwestycji nie stwierdzili wskazanych w dokumentacji powykonawczej odchyleń w położeniu obu rurociągów w tunelu pod Wisłą, choć przekraczały one od ok. 2 do ok. 5 razy tolerancję określoną w projekcie budowlanym.

27 sierpnia 2019 roku doszło do rozszczelnienia rurociągu technicznego „A”, czyli nitki, którą transportowane są ścieki. Następnego dnia rozszczelnieniu uległ rurociąg „B”, który przejmował przesył w sytuacjach awaryjnych. Druga awaria miała miejsce niemalże rok później - 29 sierpnia 2020 roku.

W czasie niedzielnej konferencji Rafał Trzaskowski został zapytany o możliwe przyczyny awarii. - Nie znamy dokładnych przyczyn, ale wszystko wskazuje na to, że cały projekt tego rurociągu, jego wykonanie i - być może materiały użyte do budowy - były wadliwe. Ze wstępnych informacji wynika bowiem, że do awarii doszło na starym odcinku rur, a nie na tym, który w ubiegłym roku wymieniliśmy. Prezes Wód Polskich, Przemysław Daca, sugeruje, że powodem awarii może być rozszczelnienie osnowy tunelu.

Przeczytaj także: Przydomowe oczyszczalnie ścieków Zawiercie

Zakończyły się trwające ponad rok badania przyczyn awarii kolektorów ściekowych pod Wisłą z sierpnia 2020 r. Ekspertyza naukowców z Politechniki Krakowskiej jako przyczynę awarii wskazuje błąd w pierwotnym projekcie budowy układu przesyłowego polegający na braku zaprojektowania odpowiedniego drenażu. Pozwoliłby on na odprowadzanie nadmiaru wody i ścieków z przestrzeni otaczającej rurociągi, co uniemożliwiłoby osiągnięcie niebezpiecznego dla instalacji ciśnienia zewnętrznego generowanego ciśnieniem z rurociągu syfonu.

Eksperci z Politechniki Krakowskiej nie mają wątpliwości, że awaria była skutkiem błędu w zleconym w lutym 2006 r. projekcie kolektorów pod Wisłą. Nie zaprojektowano wtedy odpowiedniego drenażu, który pozwoliłby na odprowadzanie nadmiaru wody i ścieków z przestrzeni otaczającej rurociągi. Z powodu braku takiego drenażu wyciek ścieków z rurociągu wytworzył krytyczny poziom ciśnienia na zewnątrz nitki B. Doprowadziło to do jej lokalnego zniszczenia. W ocenie ekspertów Politechniki Krakowskiej błędem projektowym było przyjęcie założenia o stuprocentowej szczelności rurociągów.

MPWiK nie uniknęło błędów w procesie projektowania, budowy i eksploatacji podziemnych kolektorów transportujących ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do OŚK Czajka. Z kolei Prezydent m.st. Warszawy nie wykorzystał wszystkich środków nadzoru nad podległym miastu przedsiębiorstwem i możliwości jego kontroli. Badanie objęło działania Urzędu m.st.

Skutki Awarii

W wyniku awarii kolektorów doszło do wycieku ścieków, które trafiły bezpośrednio do Wisły. Skalę awarii pokazują liczby: nie jest dobrze, ale kilkanaście lat temu było dużo gorzej. To tysiące metrów sześciennych nieoczyszczonych ścieków w Wiśle i dziesiątki sprzecznych ze sobą komunikatów i informacji. Bo awaria rozpętała polityczną burzę.

Od dnia awarii 28 sierpnia do Wisły trafiało średnio 160 tysięcy metrów sześciennych ścieków dziennie. Mówiąc najprościej: ścieki komunalne i przemysłowe to znakomity obiad dla sinic i brunatnic. 50 procent tego "obiadu" zapewniają zanieczyszczenia Bałtyku z rolnictwa. Nadmierny rozrost brunatnic i sinic powoduje zmniejszenie tlenu w morzu, a to prowadzi do zmniejszenia populacji ryb i wszystkie organizmy żywiące się rybami mają problem. Foka bałtycka, morświn, ptaki morskie i rybacy zaczynają konkurować o coraz mniejszą liczbę ryb i powoduje to dalsze dramaty, z których najpoważniejszy to stopniowe zmniejszanie się bioróżnorodności w basenie Morza Bałtyckiego. Niestety awaria "Czajki" będzie miała w tym swój udział.

Przeczytaj także: Oczyszczalnia oksydacyjna: zasady działania

Wartość całego układu przesyłowego wyniosła ponad 55 mln euro i ponad 250 mln zł. Łącznie od dnia pierwszej awarii (28 sierpnia 2019 r.) do dnia jej usunięcia (16 listopada 2019 r.) do Wisły odprowadzono ponad 5 mln 100 tys. m3 surowych ścieków.

Działania Naprawcze i Alternatywne Rozwiązania

Aby umożliwić odbiór ścieków z części lewobrzeżnej Warszawy, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podjęło decyzję o awaryjnym zrzucie ścieków do Wisły. Będzie on trwał do czasu zorganizowania zastępczego przesyłu ścieków na prawy brzeg. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podkreślał na briefingu prasowym na początku tygodnia, że potrzeba trwalszego rozwiązania niż zastosowany rok temu most pontonowy, po którym biegł zastępczy przesył nieczystości.

Po poniedziałkowym (31.08) posiedzeniu sztabu kryzysowego postanowiono jednak, że najbezpieczniejszym wyjściem będzie przewiert i puszczenie rurociągu pod dnem rzeki. Realizator tej inwestycji ma zostać wybrany jak najszybciej, a do tego czasu linia będzie poprowadzona po odrzuconym wcześniej moście pontonowym. „Wojsko Polskie jest gotowe, żeby przeprowadzić budowę mostu pontonowego w stosunkowo krótkim czasie - trzy dni” - mówił na konferencji we wtorek (1 września) minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. W celu ustalenia przyczyn awarii poproszono o ekspertyzę naukowców z Politechniki Warszawskiej. Wstępne ustalenia zostały opracowane we wrześniu 2019 r., ostateczne były gotowe w czerwcu 2020 r. W sierpniu ekspertyza została zaopiniowana przez Politechnikę Krakowską. Dokumenty objęto tajemnicą przedsiębiorstwa.

Po wystąpieniu pierwszej awarii kolektorów MPWiK dodatkowo wprowadziło zakaz wejścia do tunelu i nakaz stosowania środków ochrony indywidualnej (detektorów gazowych, ręcznego oświetlenia). W związku z tym NIK w lipcu 2021 r. skierowała do Prokuratury Rejonowej Warszawa Żoliborz zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstw.

MPWiK zapewnia, że wnioski z ekspertyzy zostaną wzięte pod uwagę przy odbudowie rurociągów. W związku z wnioskami ekspertyzy, spółka jest zobowiązana do złożenia zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Przeczytaj także: Jak ustawić napowietrzanie?

Podsumowanie Skutków Zrzutu Ścieków do Wisły

Skutki zrzutu ścieków do Wisły po tegorocznej awarii systemu przesyłającego nieczystości do oczyszczalni "Czajka" będą dużo poważniejsze niż w ubiegłym roku. Do rzeki trafi dwa razy więcej substancji biogennych - wynika z informacji przedstawionych przez prezesa Wód Polskich Przemysława Dacę.

W zestawieniu zwrócono uwagę, że w ubiegłym roku, po awarii systemu przesyłowego ścieki płynęły do Wisły przez 17 dni. W tym roku - zgodnie z zapowiedziami władz miasta - od momentu pierwszego zrzutu do rzeki, do całkowitego zatrzymania ścieków miną 33 dni. W tym czasie do Wisły wpłynie ok. 8,5 mln m sześc. nieoczyszczonych ścieków. Przed rokiem do rzeki trafiło ponad 3,6 mln m sześc.

Nieoczyszczone ścieki zrzucane koło mostu Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie będą zawierały łącznie prawie 470 ton azotu i niemal 54 tony fosforu. W ubiegłym roku wielkości te były o ponad połowę niższe i wynosiły: azotu ok. 203 tony, fosfor - ok.

Związki azotu i fosforu to substancje biogenne, które powodują wzrost żyzności i zwiększają produktywność biologiczną wody.

Statystyki dotyczące ścieków trafiających do Wisły

Poniższa tabela przedstawia statystyki dotyczące ilości ścieków trafiających do Wisły w różnych okresach:

Okres Ilość ścieków dziennie
2002 rok 342 tysiące metrów sześciennych
Po uruchomieniu Oczyszczalni Ścieków "Południe" 228 tysięcy metrów sześciennych
2012 rok (po uruchomieniu układu przesyłowego) 120 tysięcy metrów sześciennych
2013 rok 0
Od dnia awarii 28 sierpnia 160 tysięcy metrów sześciennych

tags: #oczyszczalnia #Czajka #awarie #przyczyny #skutki

Popularne posty: