Mini Oczyszczalnia Ścieków do Kampera: Opinie i Rozważania
- Szczegóły
Rosnące zainteresowanie kamperami jest wynikiem połączenia korzyści finansowych oraz użytkowych i wizerunkowych. Kamperowanie jest drogim sportem, a budowa kampera równie nieopłacalna jak posiadanie dzieci.
Tym razem założenia są troszkę zweryfikowane przez nasze dojrzalsze już potrzeby i oczekiwania, a także przez zebrane doświadczenia... Wiemy już że podróżować będziemy we dwójkę i będą to długie podróże. Wiemy też że spędzanie czasu w aucie to ostateczność, bo nie po to ruszamy w świat, żeby oglądać telewizję w kamperze. Wiemy że najbardziej odpowiada nam przebywanie w miejscach ustronnych lub niezbyt zaludnionych. Nie zamierzamy więc za wszelką cenę szukać kempingów czy miejsc parkingowych w centrach wielkich aglomeracji bo te planujemy przemierzać motocyklem.
Z drugiej jednak strony jesteśmy dziećmi cywilizacji i nasze zapotrzebowanie na energię elektryczną, wodę i ciepło są bardzo duże, bo komfort bardzo cenimy. Tak więc jest kilka sprzeczności które muszę jakoś pogodzić - z jednej strony duże zapotrzebowanie na energię, z drugiej niechęć do kempingów czy hałasu generowanego przez agregaty. Podobnie z wodą - nie zamierzamy oszczędzać, ale nie chcemy też co chwilę szukać kranu.
Milka stała się energetycznie niezależna po zamontowaniu kilku dużych paneli fotowoltaicznych i dużej przetwornicy. Jak to wszystko pogodzić? Ano auto musi być duże. Nie tak duże jak Milka, bo dla dwóch osób chcących pałętać się po bezdrożach to trochę za dużo, ale w 3500 kg zmieścić mi się nie uda. Kolejnym sensownym progiem wagowym jest 7500 lub 8000 kg. Ostatecznie 10000 ale to już za dużo w wielu miastach. Tak więc celuję w auto o DMC 7990 kg.
Podwozie 4x4 to poważny wydatek, dlatego też planuję budowę rozłożoną na dłuży okres, a właściwie na kilka etapów - najpierw kontener na szosowym podwoziu, a w miarę potrzeb i warunków finansowych zmianę podwozia na bardziej wyczynowe. Oznacza to minimalną integrację kontenera z podwoziem i brak integracji kontenera z kabiną.
Przeczytaj także: Kompleksowa karma ROYAL CANIN®
Ze względów praktycznych i finansowych do zabudowy chcę wykorzystać gotowy kontener izoterma (lub wręcz chłodnia czy mroźnia) o długości 5,0 - 5,5 m, wysokości wewnątrz około 2 m i szerokości na jaką pozwalają przepisy czyli 2,55 - 2,60 po zewnętrznej. Drzwi boczne i drzwi tylne. Całkowita długść auta nie powinna przekroczyć 7,5m, a wysokość 3,20m.
Camper Drop Pro to profesionalne rozwiązania, dające możliwość dopasowania konfiguracji stanowiska zlewnego dla kamperów i WC-BUS (punkt zlewny dla autokarów) do potrzeb inwestora. Opróżnianie nieczystości płynnych z kasety WC (czarna woda) odbywa się za pośrednictwem zlewni ścieków, czyli otwieranej szuflady zrzutowej, zlokalizowanej w dolnej części kolumny.
Zlewnia nieczystości wyposażona jest w system spłukiwania, który aktywuje się przyciskiem, po zakończonym zrzucie kasety WC. Powyżej szuflady zrzutowej znajduje się kran do płukania kaset WC. Kran aktywuje się na 5 sekund po wciśnięciu przycisku z boku kolumny zlewnej.
Kolumna zrzutowa współpracuje z kratką ściekową, zamontowaną w najazdowej płycie zlewnej, służącą do odbioru wody szarej (mydliny) ze zbiorników w kamperze lub autokarze (WC-BUS na MOP - Miejsca Obsługi Podróżnych). Kartka posiada system spłukiwania, aktywowany z poziomu kolumny Camper Drop, który ułatwia utrzymanie czystości na punkcie serwisowym.
Dodatkowo kolumna Camper Drop może być wyposażona w kran do pobór wody lub gniazda elektryczne do dystrybucji energii elektrycznej. Pobór wody oraz prądu może być ogólnodostępny lub aktywowany poprzez opłatę za pośrednictwem wrzutnika monet lub czytnika kart płatniczych. Kolumny Camper Drop Pro w połączeniu z kratką ściekową, zainstalowaną w płycie betonowej, to najwyższej jakości punkt serwisowy dla kamperów oraz autokarów.
Przeczytaj także: Przydomowe oczyszczalnie ścieków Zawiercie
Stanowiska serwisowe są nieodłącznym elementem wyposażenia kempingów, kamperowisk (Camper Park) oraz punktów WC-BUS realizowanych na Miejscach Obsługi Podróżnych (MOP) przy autostradach. Stanowisko zrzutowe umożliwia opróżnienie zbiorników czarnej i szarej wody oraz uzupełnienie zapasów świeżej wody użytkowej w kamperze czy autobusie.
W stacji Camper Drop fizyczne rozdzielenie kranu do dystrybucji wody (po lewej stronie) od sekcji do utylizacji nieczystości płynnych (po prawej stronie) zabezpiecza przed możliwością skażenia bakteryjnego kranu, używanego do poboru czystej wody. W tym celu kolumna również wyposażona jest w oddzielny kran używany wyłącznie do płukania turystycznej kasety WC.
Wszystkie elementy stacji zlewnej wykonane są ze stali nierdzewnej. Stanowisko serwisowe dla pojazdów turystycznych składa się ze kolumny Camper Drop z kratką ściekową osadzoną na środku najazdowej płyty zlewnej.
Rejsy jachtami cieszą się coraz większą popularnością; wiąże się to jednak ze wzrostem produkcji ścieków. Zgodnie z raportem EPA, tygodniowo 3 tys. pasażerów produkują 600 tys. Aby temu zapobiec, konieczne jest wyposażenie statku w oczyszczalnię ścieków. Technologie wykorzystywane przez Tecnicomar zapobiegają dostawaniu się ścieków do wody, jednocześnie uzdatniają czarną i szarą wodę.
W ofercie firmy Tecnicomar znajdują się dwa modele oczyszczalni Ecomar, seria S oraz SX. Najważniejszą cechą oczyszczalni ścieków na statku powinna być efektywność. Dziennie system Tenicomar Ecomar może uzdatnić od 2 tys. do 54,5 tys. litrów. Woda jest dezynfekowana, dlatego może być odprowadzana bezpośrednio za burtę. Oprócz tego oczyszczalnia ścieków na statku powinna charakteryzować się wytrzymałością.
Przeczytaj także: Oczyszczalnia oksydacyjna: zasady działania
Istotnym aspektem oczyszczalni ścieków na statku jest również niezawodność. Panel z mikroprocesorem umożliwia zarządzanie wszystkimi funkcjami przy niskim zużyciu energii. Oczyszczalnia ścieków na jednostki robocze, niebędące statkami pasażerskimi oraz jachty rekreacyjne, niewymagająca obsługi stałej załogi, dwukrotnie wyższa wydajność urządzenia oraz najmniejsze na rynku gabaryty.
Oczyszczalnia ścieków na statki pasażerskie i jednostki komercyjne, spełnia wymogi IMO MARPOL 227(64) dla Stref Specjalnych 4.2 (tj. Obecnie obszar Morza Bałtyckiego jest jedynym obszarem specjalnym wymienionym w załączniku IV. w dniu 1 czerwca 2019 r. w dniu 1 czerwca 2021 r. w dniu 1 czerwca 2023 r.
Auto fajne, DMC rozsądne, bardzo dobry silnik 4.2 i nawet z automatyczną skrzynią. Kontener gotowy i ma drzwi dla ludzi nie do ładowania towarów. Oj, autko fajne ale zdecydowanie za krótkie. Według wstępnych symulacji idealne będzie: kontener między 5 a 6 metrów. Krótka kabina (dzienna) i całkowita długość auta poniżej 8 metrów. Ilość miejsc w kabinie 2 lub ostatecznie 3. Silnik możliwie mały przy manualnej skrzyni biegów... Fajnie gdyby tył był na poduszkach, ale bez tego sobie poradzę. Z uterenowienia póki co wystarczy mi blokada mostu - na tyle mnie chyba stać...
Co do pralki to nie jest bezwzlędnie konieczne, ale zmywarki faktycznie nie odpuszczę. Kabina była przewracana, bo innej możliwości dojścia do silnika nie było. Przejście do kontenera? Mało realne. Hałas wewnatrz? Kwestia dyskusyjna. Ale mesio to mesio. Co do pralki to nie jest bezwzlędnie konieczne, ale zmywarki faktycznie nie odpuszczę.
Jeżeli nie potrzebujesz mega-garażu w tym kontenerze (rozumiem, że skuter na rampie z tyłu?) to masę techniki i zbiorników wejdzie pod łóżko. A co do ogromnego zapasu wody... sądzę, że 200-250l spokooojnie starczy, nie ma co iść w metry sześcienne. Celem oszczędności na ogrzewaniu proponuję zrobić sypialnię zamykaną drzwiami. Jak jest jakaś izolacja to praktycznie samym sobą to ogrzejesz czy przysłowiową świeczką. ps. Masz w głowie jakiś schemat zabudowy, co gdzie będzie w kontenerze ?
Schemat już jest. Nie jest to mój pomysł lecz rozwiązanie podpatrzone kilka lat temu w Krakowie na targach w niedokończonym aucie 4x4. Zasadniczo jest to model z poprzeczną sypialnią i osobnymi pomieszczeniami na prysznic i ubikację z umywalką. To stanowi część prywatną oddzielaną drzwiami prawdopodobnie przesuwanymi.
Auto ma typowo miejską kabinę. np. Właśnie Mana TGL 8 pierwotnie sobie upatrzyłem. Co prawda celowałem w mniejszy silnik ze względu na zużycie paliwa i 6 biegową skrzynię która mi w zupełności wystarczy jeśli nie mam zamiaru na co dzień jeżdzić ciężkim zestawem z przyczepą . Niestety many się cenią. Bardzo ładnie prezentują się Iveco eurocargo jednak krążą plotki o wysokich kosztach napraw bieżących. Renówki kuszą elegancję wnętrza a mercedesy zwartą kabiną choć odstraszają rdzą...
Zanim jednak zdecyduję się na konkretną markę muszę posiedzieć chwilę w każdej kabinie aby nie spotkało mnie zdziwienie jak w przypadku auta służbowego - obecnie jeżdżę 3 letnim Hyundaiem H1 którego kabina jest wręcz idealna pod względem wielkości, ergonomii i komfortu. Pojechałem odebrać nowe - większe auto (Ducato) i okazało się że zwyczajnie się w tym aucie nie mieszczę... Owszem - sto czy dwieście kilometrów wytrzymam, ale w wielu wypadkach muszę dziennie pokonać prawie tysiąc, a tego bym zwyczajnie nie dał rady zrobić ze względu na kolana opierające się o kokpit i brzuch ściśnięty przez pionowo ustawione oparcie.... I uprosiłem szefa o pozostawienie mi starego auta.
Istvan zwrócił uwagę na komfort pasażera - faktycznie przy założonym braku połączenia kabiny z kontenerem ma to ogromne znaczenie.... Auto z częściowo rozpoczętą budową - jak dla mnie zbyt długie...No co Ty! A gdzie grać w domino?!Jak chesz przetestowac takie auto to zapraszam do siebie na weekend. Zbierzesz dosiadczenia.
Świstak napisał/a: Właśnie Mana TGL 8 pierwotnie sobie upatrzyłem. Fajny! Jeżeli jest możliwość weryfikacji przebiegu to prawdziwe 116tys dla takiego auta oznacza "ledwo dotarty" A fotel pasażera chyba się trochę reguluje ? Tzn można przesunąć w przód i trochę opuścić oparcie do lekkiego leżenia ? Hmm, to nadmiernie oszczędny taki kamper nie będzie... Prawdę mówiąc to w takim układzie wolę amerykańskie benzynowe 6.8 V10 z lpg... Spala do 25l gazu i Pięknie jedzie a ok.
Spalenie zależne jest od wielu czynników : od kierowcy, ładunku oraz trasy,a także nogi - jazda do odcięcia 100km/h . Według mnie to można by było uzyskać 14l ale przy spokojnej jeździe nie codziennie do roboty . Miałem iveco daily 49.10 z 2.8 silinikiem które potrafiło spalać do 17l /100km. Samochodu jeszcze nie mam, co istotniejsze - Milka jeszcze nie sprzedana, a ja już zaczynam szukać sprzętów. Istotnym ele...
tags: #mini #oczyszczalnia #ścieków #do #kampera #opinie

