Filtracja wody na bagnie leśnym: Jak to zrobić?
- Szczegóły
Dziś, w dobie globalnego ocieplenia, musimy wyrobić w sobie nawyk szacunku względem błota. Bagna w dolinach rzeki są, jak twierdzi Kotowski, podobne do nerek. To przez te mokradła filtracji podlegały wszelkie zanieczyszczenia.
Rola mokradeł w ekosystemie
Z roku na rok coraz więcej mówi się o tych niezwykłych ekosystemach, jednak ludzie wciąż nie do końca zdają sobie sprawę, jak bardzo są ważne. Definicja pojęcia „mokradło” może być bardzo szeroka. Wspomniana Konwencja Ramsarska wymienia wśród obszarów wodno-błotnych zarówno bagna, torfowiska, jak i zbiorniki wodne oraz obszary, które są położone w strefie nadbrzeżnej mórz i oceanów. Wspólną ich cechą jest woda, której odpowiednia ilość decyduje o dobrej kondycji tych ekosystemów.
Mokradła to także materia organiczna, która w momencie, gdy części roślin trafią do takiego uwodnionego środowiska, nie ulega dalszemu rozkładowi, tworząc kolejne warstwy, które z czasem zamieniają się np. w torf czy gytię (osad genezy jeziornej). Dla naukowca mokradła to także laboratorium, które funkcjonuje w środowisku naturalnym. Miejsce, które dostarcza informacji o wydarzeniach z przeszłości oraz o procesach zachodzących współcześnie.
Ochrona przed zmianami klimatu
Obecnie wiele mówimy o globalnym ociepleniu, nie zdając sobie być może sprawy, jak ważną rolę we właściwym funkcjonowaniu systemu klimatycznego na Ziemi pełnią obszary wodno-błotne. Jedną z ich kluczowych funkcji jest przechwytywanie i magazynowanie dwutlenku węgla, który należy do gazów cieplarnianych odpowiedzialnych za obserwowaną współcześnie zmianę klimatu. Torfowiska, które stanowią zaledwie 3% obszarów lądowych, magazynują dwukrotnie więcej węgla glebowego niż lasy, które porastają 30% lądów.
Ale magazynowanie węgla to nie jedyna funkcja mokradeł, które są naszym sprzymierzeńcem w walce ze zmianą klimatu. Obszary wodno-błotne mogą także łagodzić skutki zjawisk ekstremalnych, jakimi są powodzie czy susze. Często porównuje się je do gąbki, ponieważ gromadzą nadmiar wody w okresach, gdy występuje jej nadwyżka i oddają ją wtedy, gdy mamy do czynienia z jej deficytem.
Przeczytaj także: Definicja i pomiar filtracji kłębuszkowej
Mokradła to także siedliska dla wielu gatunków roślin i zwierząt, które tylko tam znajdują warunki odpowiednie do życia. Wykształcając szereg przystosowań, dostosowały się one do różnorodnych warunków. Często jednak poszczególne gatunki funkcjonować mogą tylko w specyficznym, wąskim spektrum bagiennego krajobrazu, który - głównie wskutek działalności człowieka, kurczy się nieuchronnie.
Występowanie mokradeł w Polsce
Mokradła (z wyłączeniem wód przybrzeżnych Bałtyku) zajmują 18% powierzchni Polski. Znajdziemy je w zasadzie w każdym pasie krajobrazowym, jednak najwięcej obszarów mokradłowych występuje w północnej Polsce, w granicy zasięgu ostatniego zlodowacenia. Jeziora i towarzyszące im torfowiska najliczniejsze są właśnie w tym urozmaiconym krajobrazie młodoglacjalnym.
Mokradła, rozumiane zgodnie z definicją ramsarską, powszechnie występują w dolinach rzek, którym pozwalamy się swobodnie rozlewać w obrębie ich doliny. To niestety pewien problem - większość rzek Polski jest silnie uregulowana, przekształcona przez prace utrzymaniowe, przez co coraz silniej i szybciej drenują one przyległe tereny i to jeden z powodów szybkiego zaniku siedlisk mokradłowych.
Najbliższym mieszkańcom Lublina obszarem bagiennym jest Polesie - kraina jezior i torfowisk, która ciągnie się jeszcze daleko na wschód, poza granice naszego kraju, na obszarze Ukrainy, Białorusi i Rosji. Z kolei największy zwarty obszar bagienny w Polsce odnajdziemy w dolinie rzeki Biebrzy. Zajmuje on powierzchnię ponad 100 tys. ha i jest siedliskiem około 250 gatunków ptaków.
Torfowiska znajdziemy także w górach - jedno z nich, choć niepozorne, położone jest na Równi pod Śnieżką, miało nawet szansę zostać reperowym stanowiskiem wyznaczającym tzw. złoty gwóźdź, czyli granicę początku antropocenu.
Przeczytaj także: Webber AP8400 - wymiana filtrów
Degradacja mokradeł i jej skutki
Mówi się, że mokradła to najszybciej ginące ekosystemy świata - znikają nawet trzy razy szybciej niż lasy. Przede wszystkim to jednak działalność człowieka jest odpowiedzialna za degradację obszarów podmokłych. Mokradła są bowiem m.in. osuszane i zabudowywane na potrzeby rolnictwa, przemysłu czy budownictwa miejskiego. Istotnym czynnikiem mającym wpływ na ich właściwe funkcjonowanie jest także coraz większe zanieczyszczenie wody.
Niestety degradacja tych cennych ekosystemów jest zazwyczaj procesem nieodwracalnym, a konsekwencje tego zjawiska mogą być, w niedalekiej przyszłości (lub już zaczynają być), bardzo dotkliwe dla człowieka. Zaliczyć możemy do nich np. dalszy wzrost temperatury powietrza, obniżanie poziomu wód gruntowych i powierzchniowych, a tym samym zmniejszanie się zasobów wód słodkich czy częstsze pojawianie się zjawisk ekstremalnych np. gwałtownych powodzi.
Szerokie, niezabudowane doliny rzeczne to miejsce na wysoką wodę, by nie wlewała nam się do miast. Dzikie lasy i niezaburzona rzeźba terenu to filtry wody, która w końcu trafi do naszych kranów. Czyste środowisko na wsi to zdrowa żywność na naszym stole.
Ochrona mokradeł i renaturyzacja rzek
Najważniejszą z zasad skutecznej ochrony mokradeł jest zapewnienie im wody i podtrzymanie naturalnych, specyficznych dla nich procesów. Dobór metod ochrony zależy od rodzaju ekosystemu, stopnia jego naturalności, ale również, a właściwie przede wszystkim, od wybranego przedmiotu ochrony. Czynna ochrona mokradeł w ujęciu ekosystemowym obejmuje wiele działań, które mają na celu utrzymanie lub przywrócenie określonego stanu ekologicznego danego środowiska.
Najczęściej zaliczamy do nich koszenie, wypas lub wycinanie drzew i krzewów, co pomaga w hamowaniu sukcesji roślin nietorfowiskowych. Są to również działania z zakresu tzw. restytucji przyrodniczej, czyli wspomagania procesu regeneracji ekosystemów (m.in. usuwanie zapór na rzekach, odtwarzanie meandrów koryt rzecznych czy blokowanie odpływu na rowach melioracyjnych, poprzez np. budowanie zastawek). Do działań z zakresu restytucji przyrodniczej zaliczamy także reintrodukcję gatunków roślin lub zwierząt przy równoczesnym przywracaniu odpowiedniej równowagi hydrologicznej.
Przeczytaj także: Optymalne rozcieńczenie bimbru
Zapobieganie dalszej degradacji jest ważne, ale musimy też natychmiast zadbać o odtwarzanie tych mokradeł, które osuszyliśmy. W skali Polski osuszyliśmy ponad 85% torfowisk. Ich powtórne nawadnianie powinno być priorytetem! Działania na rzecz torfowisk, które może podjąć każdy z nas, to choćby rezygnacja z podłoży ogrodniczych na bazie torfu na rzecz podłoży kompostowych. Innym ważnym działaniem jest reagowanie na przypadki niszczenia torfowisk.
Eksperci mówią wprost - nie potrzebujemy zbiorników, zalewów, budowanych przez człowieka. Wystarczyłoby zacząć od czopowania rowów melioracyjnych. To można zrobić już teraz. Oddać tam, gdzie jest to jeszcze możliwe, nieużytkowane często połacie terenu.
Praktyczne aspekty filtracji wody na bagnie leśnym
Woda do systemu kropelkowego pobierana jest z ujęcia powierzchniowego, zasilanego wodą gruntową ze studni, zlokalizowanego na obszarze plantacji. Ze względu na pochodzenie, woda charakteryzuje się niską zawartością biogenów, przez co nie dochodzi do zakwitów. Nie zawiera też żelaza ani manganu. System filtracji stanowią 4 filtry piaskowe 900 mm o przepustowości 160 m3, jednak w związku z wysoką jakością wody, przekroczenie tej wartości przy największych sekcjach nie stanowi problemu. Ze względu na rozmiary plantacji i fakt, że nawadnianie trwa w trybie ciągłym, filtry płukane są ze stałym interwałem czasowym.
Jeśli nie masz doświadczenia, nie czerp wody ze strumieni czy rzek, bo nigdy nie masz pewności, czy woda nie jest skażona biologicznie, czy co gorsze chemicznie. Na rynku dostępne są odpowiednie filtry i tabletki uzdatniające. Posiadając więcej wprawy, możesz pokusić się o przygotowanie prostego filtra węglowego.
Zanieczyszczenia wody i ich wpływ
Niemniej po okresie peerelowskiego załamania zanieczyszczenia nie stanowią poważnego problemu, choć do ideału jest daleko. Dobry stan ekologiczny nie oznacza, że woda ma być przejrzysta. W Biebrzy jest - i powinna być - brązowa, bo rzeka płynie przez bagna, niesie dużo materii organicznej, może mieć mało tlenu. Tak samo Wisła jest mętna i tak ma być. Jej poprawiona przejrzystość świadczyłaby o silnie toksycznym zanieczyszczeniu, które wybiło w niej wszelkie życie.
Obie są zanieczyszczone, zwłaszcza związkami pochodzenia rolniczego, azotem i fosforem - ten drugi bierze się też ze ścieków komunalnych, w tym ze środków czystości i naszych odpadów fizjologicznych. Na dodatek żadna oczyszczalnia nie ma stuprocentowej wydolności - wydajność instalacji zmniejsza się z wiekiem.
Dużą presją jest za to zasolenie. Wisła w Krakowie jest bardziej zasolona niż w Gdańsku, mimo że w czasie sztormu woda może się cofać z morza. Do rzeki przekierowane są bowiem rury odwadniające śląskie kopalnie, spływa do niej sól drogowa. Sód z solonej zupy i frytek też trafia z naszym moczem do rzek, do tego doliczyć trzeba sól ze zmywarek i odpady przemysłu chemicznego, produkowane w ogromnych ilościach.
Aby uporać się z zanieczyszczeniem, wystarczy przestać lać brudy do wody. Wtedy rzeka bardzo szybko się odrodzi. Destrukcyjny wpływ ma modyfikacja jej koryta - wywołuje zmiany bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do odwrócenia.
Alternatywne metody filtracji
Dziś wydaje się, że starania powinny iść w kierunku budowy stawów i małych zbiorników retencyjnych, które oczywiście mogą wyschnąć w czasie głębokiej suszy, ale nie uszczuplą zasobów wód podziemnych. Chodzi o to, aby droga wody od punktu poboru do pola była możliwie krótka.
Podsumowanie
Mokradła odgrywają kluczową rolę w filtracji wody i ochronie środowiska. Ich degradacja prowadzi do poważnych konsekwencji, dlatego tak ważne jest ich ochrona i renaturyzacja rzek. Działania na rzecz ochrony mokradeł powinny być priorytetem dla każdego z nas.
tags: #filtracja #wody #na #bagnie #lesie #jak

