Zbiór zabawnych żartów i anegdot
- Szczegóły
Oto zbiór różnorodnych żartów i anegdot, które mogą wywołać uśmiech na Twojej twarzy. Niektóre z nich są krótkie, inne nieco dłuższe, ale wszystkie mają na celu rozbawienie.
Krótkie i treściwe
- Idą dwie mrówki przez pustynię. Jedna mówi do drugiej: "Ty, posuń się".
- Żona odwiedza męża w więzieniu. Żona mówi: "Panie naczelniku - mój mąż jest wykończony."
- - Dlaczego pozwana podrapała męża? -Dlaczego przed panem leżą dwa kapelusze?
- - Jestes sloncem mojego zycia! Nie wie, gdzie ma schowac .... nedzna szkapine.
- - Mezu, usmazyc ci jajka? -Cycki se usmaz!
- -Ty, Zydek!!? -Ja?? Zbieram zloma dla Rzeszy! -Acha.. No to masz tu jeszcze ze dwie kulki..
Anegdoty z życia wzięte
Polak przyleciał do USA i widzi dwie kolejki złożone z samych mężczyzn. Pyta stojących w długiej kolejce: - Stoimy, bo skupują spermę. Polak idzie dalej i pyta w drugiej kolejce: - Po co tu pani stoi? Kobieta odpowiada: - Rozwalam Macha, sowieci za Nami.
Hrabia pojechał w zimie na polowanie. Hrabia mówi: Janie, masz tu klucz do pasa cnoty hrabiny. Hrabia pojechał. Hrabia z Janem pojechali na polowanie. Wypili strzemiennego. Widzą jelenia. Hrabia wypalił i nie trafił. Wypili jeszcze raz. Znowu widzą jelenia. Hrabia trafił. Znowu wypili.
Dwaj Polacy pojechali do Zurichu i chcieli zabalować w burdelach. Jeden pyta: - Seks ze starszymi osobami? - Tak...? - Eeeech...
Humor sytuacyjny
W ZOO przed wybiegiem dla małp stoi szkolna wycieczka.
Przeczytaj także: Woda gazowana z cukrem: prawda o zdrowiu
Idzie stary byku po łące z młodym byczkiem. Młody pyta: - Dziadek, świetnie siedem razy, a ty? - A ja raz. - I jak wnuczek było? - Świetnie, całe trzy razy. - Odpowiedział wnuczek. - A ty? - A ja raz. - A jak dzis? - Wiesz, - odpowiada wnuczek - Nie dalem rady... - A ja raz.
Złapał rybak złotą rybkę.
Baba idzie groblą i zobaczyla zlota rybke. Baba wypuscila rybke do wody. Tak sie stalo. - Ale ja bylam glupia. Tak sie stalo. - Ale ja bylam glupia. Co to jest?
Żarty ze szkoły
Studentka zdawała egzamin na AM u Poznaniu z układu kostnego.
W szkole u Jasia było malowanie. Nauczycielka plastyki chciała sprawdzić, czy dzieci mają zmysł plastyczny. Zapytała się dzieci, jak by pomalowały klasę. Po malowaniu na drugi dzień Jasiu przychodzi do szkoły z ojcem.
Przeczytaj także: Butelki na wodę gazowaną: jaki plastik wybrać?
Pani na lekcji rysunków zadała temat do rysowania "Lenin w Polsce". Po wycieczce w Tatry itp. z meskimi refleksjami zapytala: Jasiu, ta pani na dole to zapewne Nadiezda Krupska? Tak prosze pani, powiedzial Jasiu. Zatem ten pan na gorze to na pewno Lenin? Nie prosze pani, powiedzial Jasiu, to nie Lenin a Feliks Dzierzynski. A gdzie Lenin?
Z życia Stirlitza
Stirlitz idzie ulicą. Zrobił trzy kroki, rozgląda się bezradnie... Na podwórze wpadają Niemcy. Stirlitza rozbroili go i prowadzą do samochodu.
Absurdy i paradoksy
- 4 metry, a gdy od ogona do glowy - 3 metry.
- Jedzie sobie autobus pełen cyganów i spada w przepaść.
Humor polityczny
Podczas wywiadu pytają: Kogo towarzysz uważa za najbardziej wartościowym członkiem Biura Politycznego? Odpowiada: Twierdzilem, ze Brezniew. O: Tak, to prawda.
P: Towarzysz zaskoczył swoją żonę w łóżku z innym mężczyzną. W sprawie rozwodowej został uznany za winnego. O: Tak, to prawda.
Różne
Do seksuologa przychodzi mężczyzna. - Ajajaj... - Niech się pan uspokoi - pociesza go lekarz. - Nieprawdopodobne! Prawdziwy alkohol!
Przeczytaj także: Walory zdrowotne i smakowe Cisowianki Lekko Gazowanej
Facet znalazł zabawe w parku. Patrzy - zaba.
Oglosil wiec chlop, ze da nagrode temu, kto uspokoi konia. rozsmieszyl.
Pewnego razu, do polski przyjechal Clinton. stoja na ulicy, machaja choragiewkami. Clintona i nagle zatrzymuje sie. zapraszaja go do limuzyny i odjezdzaja na bankiet. - Ciagle mi nie wierzycie, to ja wam pokaze. balkonie pojawia sie papiez i Maliniak. ich zgasilo, stoja i nic nie mowia.
tags: #żart #o #żydach #gazowana #woda #analiza